Quiz - Pomagaj skutecznie

Przychodzi do Ciebie klient, który ciągle narzeka na jadłospis. Tego nie lubi, to mu nie pasuje, co mu nie zaproponujesz, jest źle. Jak się z tym czujesz?*

Czuję się winna, widocznie nie jestem wystarczająco dobrym dietetykiem.

Jestem ciekawa - słyszę, że pacjent ma jakiś trudności i chcę się dowiedzieć jakie.

Staram się nie brać tego do siebie, ale jednak trochę mnie to dotyka.

Twój pacjent odżywia się bardzo nieregularnie. 2 posiłki dziennie i to w biegu. Chcesz żeby pacjent, zadbał regularność jest ważna. Jak to robisz?*

Podpowiadasz pacjentowi rozwiązania, o których wiesz, że są skuteczne i mówisz mu, aby je wprowadził.

Tłumaczysz dlaczego to istotne, opowiadasz o tym, jak funkcjonuje organizm, straszysz konsekwencjami dotychczasowego stylu życia.

Pytasz pacjenta, czy możesz mu coś podpowiedzieć, a następnie mówisz, co sprawdza się w takich sytuacjach u innych Twoich pacjentów i pytasz, czy to w ogóle ma sens dla Twojego Klienta.

Kiedy przychodzi do Ciebie pacjent i opowiada o tym, jak bardzo nie chce mu się ćwiczyć i nie zrezygnuje z pizzy na śniadania, to: *

Budzi się w Tobie ciekawość. Co takiego trzyma Twojego pacjenta w miejscu?

Nabierasz wiatru w żagle - tu jest tyle rzeczy, których pacjent nie widzi, nie wie….. zaraz mu wszystko wytłumaczysz!

Masz dość. Odechciewa Ci się z nim gadać.

Kolejna odwołana wizyta bez słowa. Co myślisz? *

Jestem beznadziejny, nie nadaje się na dietetyka….

Nie biorę tego do siebie. Ale zastanawiam się czy jest coś, co mogłabym zrobić, aby utrzymać długoterminowe współprace z pacjentami.

Staram się nie myśleć, że to tylko moja wina, ale jest to trudne.

Ogólnie do pracy dietetyka podchodzisz:*

Masz jej dość. Ludzie są leniwi, a kazdy kolejny dzień w gabinecie sprawia, że chce Ci się mniej

Bardzo lubię tą pracę. Mam dobrze poukładane co jest, a co nie jest w zakresie mojej kontroli i nie dręczę się tym, na co nie mam wpływu.

Lubię tą pracę, ale są takie momenty, kiedy przygniata mnie poczucie bezsilności i odpowiedzialności za efekty pacjenta.

Kto najczęściej przychodzi do Twojego gabinetu? *

Mam kilku stałych Klientów, z którymi pracuję długo, ale jednak ciągle muszę dbać o napływ nowych pacjentów

Nowi pacjenci. Kontrolne wizyty kończą się po 1-2 spotkaniach, a ja nie wiem co zrobić, aby pacjenci częściej do mnie wracali.

Mam klientów z poleceń, mam stałe współprace, pacjenci są ze mną długi czas i nie rezygnują, kiedy powinie im się noga, bo wiedzą, że nie przychodzą do mnie tylko żeby się pochwalić.

Trudny pacjent. Ma pretensje, złości się, próbuje przerzucić na Ciebie odpowiedzialność. Co robisz: *

Podchodzę do tego z ciekawością, nie biorę tego do siebie, wiem, że to o nim, nie o mnie

Niby wiem, że nie wszystko jest moją winą, ale nie wiem jak rozmawiać o tym z pacjentem, więc biorę winę na siebie i próbuje naprawić to, co robię źle….

Wchodzę w dyskusję. Bronię się w gabinecie, a potem bardzo to przeżywam w domu…..

Przesyłając ten formularz, Akceptujesz naszą Politykę prywatności.

Sprawdź na jakim etapie nauki Dialogu Motywującego jesteś

Pozostań na tej stronie